Wprowadzenie wraz z nowym taryfikatorem tzw. recydywy w przypadku najbardziej niebezpiecznych wykroczeń, miało na celu ograniczenie na drodze zachowań skutkujących zagrożeniem bezpieczeństwa w ruchu drogowym poprzez skłonienie do refleksji kierowców, którzy nie zawsze tych przepisów przestrzegają. Bardzo lekceważącym podejściem do nowego prawa wykazał się 70-letni mężczyzna, który w zaledwie 2 tygodnie dwukrotnie rażąco przekroczył prędkość na DK91. Pierwsze wykroczenie miało miejsce 6 października w Podwarpiu, a kolejne 20 października w Siewierzu. Za każdym razem kierowca pędził z prędkością większą o ponad 51 km/h, niż dopuszczały w tym miejscu przepisy. Za popełnione przewinienia policjanci nałożyli na kierującego mandaty w wysokości 1500 złotych i 13 punktów oraz 3000 złotych i kolejne 13 punktów. Tym sposobem na konto nieodpowiedzialnego 70-latka przypisanych zostało 26 punktów, co wiąże się z obowiązkowym badaniem psychologicznym oraz koniecznością przystąpienia do egzaminu na prawo jazdy.
Podobnie, jak wspomniany mężczyzna, do badania psychologicznego i ponownego egzaminu przystąpić będzie musiała 27-letnia mieszkanka Katowic. Na swoim koncie posiadała już 10 punktów, a w nieco ponad miesiąc, dwukrotnie przekroczyła dozwoloną prędkość i ukarana została mandatami o łącznej wysokości 3100 złotych i 22 punktami.
Po raz kolejny przypominamy, że nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn najtragiczniejszych wypadków drogowych. Apelujemy zatem o rozwagę na drodze i przestrzeganie przepisów, a zapominalskim przypominamy ilość punktów oraz stawki mandatów za przekroczenia dozwolonej prędkości:
- 31 - 40 km/h - 9 punktów, 800 złotych, a w recydywie 1600 złotych,
- 41 - 50 km/h - 11 punktów, 1000 złotych, a w recydywie 2000 złotych,
- 51 - 60 km/h - 13 punktów, 1500 złotych, a w recydywie 3000 złotych,
- 61 - 70 km/h - 14 punktów, 2000 złotych, a w recydywie 4000 złotych,
- powyżej 71 km/h - 15 punktów, 2500 złotych, a w recydywie 5000 złotych.