Jazda motocyklem to dla coraz większej grupy osób pasja a zarazem łatwiejszy i szybszy sposób przemieszczania się z punktu A do punktu B. Dla innych to weekendowe hobby, aby poczuć „wiatr we włosach”. Należy pamiętać, że jazda motocyklem, to oprócz wielkiej frajdy, także pewne ryzyko. Zarówno wśród motocyklistów, jak i innych uczestników ruchu drogowego są osoby jeżdżące zgodnie z obowiązującymi przepisami, ale również tacy którzy bagatelizują obowiązujące przepisy. Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego, do których wliczamy motocyklistów, kiedy dochodzi do zdarzenia drogowego w postaci wypadku lub kolizji nie są chronieni przez pasy bezpieczeństwa czy elementy karoserii.
Z policyjnych danych za pierwsze półrocze 2021 roku wynika, że motocykliści byli sprawcami 24 wypadków, w których śmierć poniosły 4 osoby i 23 osoby zostały ranne. Ponadto spowodowali także109 kolizji. Niestety w niedzielę kolejny motocyklista stał się ofiarą zdarzenia drogowego.
Do wypadku doszło na DK1 w Romanowie koło Częstochowy. Wielu groźnych zdarzeń na drogach można by uniknąć, gdyby kierujący niezależnie od wieku czy stażu posiadania prawa jazdy, częściej myśleli o potencjalnych skutkach ryzykownej jazdy. Pamiętać należy przede wszystkim, że wzrost prędkości przekłada się bezpośrednio na trudniejsze panowanie nad pojazdem i tragizm zdarzeń. Wydłużona droga hamowania i skrócony czas reakcji może utrudnić uniknięcie zdarzenia drogowego. Wzajemny szacunek na drodze ze strony motocyklistów i kierowców samochodów jest bardzo ważnym aspektem wspólnej troski o bezpieczną jazdę.
Aby zwiększyć bezpieczeństwo swoje i innych uczestników ruchu drogowego motocykliści powinni stosować się do podstawowych zasad:
- przestrzegać dozwolonych limitów prędkości,
- zachować bezpieczny odstęp od innych pojazdów,
- obserwować drogę, aby w razie niebezpiecznej sytuacji móc zareagować,
- zachować szczególną ostrożność podczas podczas wykonywania manewru wyprzedzania, skręcania czy też zmiany pas ruchu.